............. zestawu Dimensions właśnie zeskoczyli z tamborka. Puchate i mięciutkie, szkoda że nie można ich wygłaskać i przytulić :) Zadowolić się trzeba samym patrzeniem.
Poniżej w trakcie pracy, puchaci jeszcze bez wyrazu, brak bowiem backstitches.
Grono Obserwatów powiększyła gabraj, witam serdecznie!
Pozdrawiam - BiBi
......wszyscy wiemy, że dla roślin jest najlepsza. Ma nie tylko dobry wpływ na ich wzrost ale także potrafi zjawiskowo upiększać ogród. Pod warunkiem, że nie jest jej za dużo :) Ostatni deszcz przystroił roślinki kroplami wody, mieniącymi się w słońcu niczym kryształki. Uwielbiam ogród po deszczu i jego zapach o każdej porze dnia! Musiałam się spieszyć aby nie przegapić tego spektaklu. Wystarczy kilka minut ostrego słońca i płatki kwiatów robią się suche. Ostatnio mamy taki pogodowy przekładaniec z deszczu i słońca.
Pozdrawiam i życzę Wam słonecznego i udanego weekendu - BiBi
Zapraszam Was dzisiaj na spacer po letnim ogrodzie - kolorowym, pachnącym, pełnym owadów i jak dla mnie zachwycającym o każdej porze dnia :)
|
LAWENDA |
|
GOŹDZIKI |
|
CZOSNEK |
Następny post będzie usłany różami :))
Z pachnącego ogrodu macha do Was - BiBi
............ z piwonii, które już przekwitają, ustępując miejsca innym kwiatom. Ostatnie przelotne deszcze sprawiły, że ogród tętni życiem i urzeka kolorami.
Na koniec dwa z licznej gromadki dzikich futrzaków buszujących w ogrodzie. Ten czarny coraz śmielej zagląda do domu :)
Pozdrawiam - BiBi
............ w dwóch odsłonach, bo jeszcze nie zdecydowałam jaki kolor passe - partou wybrać :)) Wystarczy jeden jej kwiat aby stworzyć efektowną kompozycję np. w połączeniu z porcelaną.
Piwonie, właśnie teraz w ogrodzie grają pierwsze skrzypce. Ich barwne kule zachwycają wyglądem i upajają zapachem.
Wyglądają pięknie o poranku i w promieniach zachodzącego słońca.
Miłego weekendowego odpoczynku życzy Wam - BiBi